wtorek, 24 czerwca 2014

KSIĘGA PRZYRODY



Ach,(...)jakże to piękno przyrody,obficie rozsiane,zachwycało moją duszę,jak łatwo wznosiło ją ku Temu,któremu spodobało się porozrzucać te arcydzieła po ziemi wygnania,choć to wygnanie ma trwać tylko dzień...Brakowało mi oczu,by się mu napatrzeć(...).Widok tego piękna wzbudzał we mnie głębokie myśli.Zdawało mi się,że pojmuję już wielkość Boga oraz wspaniałości nieba.

Św.Teresa z Lisieux
Myśli